Uwielbiam powieści pani Doroty, pisze w wyjątkowy sobie sposobie, długo utrzymując czytelnika w ryzach baśniowych marzeń. A teraz, powyższa książka zauroczyła mnie jeszcze bardziej, bo opisując w swojej książce Francję, spełniła cząstkę mojego marzenia o podróży do tego miejsca.
Jako książkoholiczka, czasem lubię przeczytać kulisy tworzenia książek i tu w tej powieści mamy do czynienia z taką historią, nasza bohaterka jako
asystentka i korektor książek pisanych przez pisarkę, u której pracuje.
Opisy otaczającego świata bohaterów, są tak realistyczne, że czujemy się częścią powieści. Język łagodny, kulturalny, czyta się przyjemnie i bez wulgaryzmu. Powieść ma swoją dodatkową zaletą, zresztą jak wszystkie książki pani Doroty, są dla wszystkich w każdym wieku. Tak jak i bohaterowie od 5 do 80 lat.
Opowieść o samotnej matce to w dzisiejszych czasach częsty przypadek. Pokazuje realia, z jakimi kobiety się zmagają, problemy z opieką nad dzieckiem, z finansami czy braku możliwość oparcia w bliskiej osobie. Natomiast jest jeszcze kwestia, jak dziecko postrzega świat dorosłych, dla nich jest wszystko jasne, czemu my dorośli tak to koloryzujemy?
Miłość, fabuła jest tak zbudowana, że cały czas rośnie napięcie. Czy to ten? Czy może tamten? Czego chce bohaterka? Wiele zagadek, gdzie czytelnik zostaje wplątany do końca, do ostatniej strony...
Opis:
Julia nosi w sobie ogromny ból – straciła ukochanego mężczyznę i sama wychowuje pięcioletnią córeczkę. Życie jednak daje jej niezwykłą szansę. Kobieta zostaje asystentką Susanne Benoit, słynnej francuskiej pisarki, której twórczość przez lata podziwiała. Wkrótce wyruszą razem w podróż do magicznej Akwitanii. Tam okaże się, że Susanne również skrywa w sercu bolesną tajemnicę.
Julia stanie przed trudnym wyborem – będzie musiała zdecydować, czy powinna posłuchać głosu serca, czy też postąpić tak, żeby nikogo nie zranić. Przy okazji spróbuje rozwikłać zagadkę pewnej średniowiecznej księgi, na której kartach spisano zapierającą dech w piersiach historię niespełnionej miłości, od stuleci czekającą na szczęśliwe zakończenie.
Ale czy Julia będzie potrafiła napisać własną baśń, piękniejszą niż te skrywane przez tajemnicze księgi i kamienne mury akwitańskich zamków?
Info:
Tytuł: "Niedokończona baśń"
Autor: Dorota Gąsiorowska
Liczba stron: 520
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam na instagram, tam jestem codziennie ;-)