19:00

Marzenie Łucji

Marzenie Łucji

Przemogłam sposób pisania autorki czy może przyzwyczaiłam się do jej charakteru, nie ukrywam że nie lubię gdy narrator za dużo mówi a zwłaszcza gdy się powtarza.

Ale warto było do czytać książkę do końca. Dzięki temu kolejna historia utkwiła mi w pamięci i długo będę wspominać przeczytaną powieść. Ciekawy scenariusz zdarzeń, zwłaszcza takich życiowych jak ucieczka
nastolatków o których często zwłaszcza w wakacje słyszymy. Cały tok scenariusza jest taki nie znany, często czytając inne książki mam wrażenie że gdzieś już w innej powieści scenariusz był podobny. Tu mamy coś nowego, powiew świeżości zdecydowanie pochłonęła mnie. Momentami tak się w czułam w słowa że miałam wrażenia że czuje zapach farb, terpentyny czy słyszę szum rzeki a nawet ta cisza w opuszczonym kościele zaczynała mnie przerażać. Zdecydowanie warto przeczytać by poznać nowe doznania literatury.


Opis, ze strony www.znak.com.pl
".... Łucja jest o krok od realizacji swojego największego pragnienia – stworzenia szczęśliwej rodziny u boku Tomasza. Ale marzenia często spełniają się w zupełnie inny sposób, niż się tego spodziewamy.
Przedłużająca się rozłąka z ukochanym sprawia, że wizja ślubu rozwiewa się jak mgła. A kiedy w Różanym Gaju pojawia się tajemniczy malarz i proponuje Łucji namalowanie jej portretu – ta przyjmuje propozycję. Między kobietą i artystą tworzy się szczególna relacja, którą coraz trudniej im lekceważyć.
Łucja musi nauczyć się walczyć o swoje marzenia. A jeśli pewne drogi okażą się nie przebycia – znaleźć w sobie siłę do znalezienia innych ścieżek..."

Dorota Gąsiorowska



Info:
Oprawa miękka
Liczba stron: 432

4 komentarze:

  1. lektura raczej nie dla mnie, ale też czasem mam tak że na początku nie idzie czytanie a po skończeniu stwierdzam że jednak było warto dotrzymać do końca ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj muszę znaleźć czas na chwilę z taką książką...

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam na instagram, tam jestem codziennie ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Kobiety w pewnym wieku... , Blogger