18:24

Bez złudzeń. Mia Sheridan


Bez złudzeń. Mia Sheridan

Uwielbiam książki z motywacyjnymi cytatami, w tym przypadku jest ich dużo. Każdy rozdział rozpoczyna się od takiego motta, które dobrze obrazuje zapowiedź rozdziału. Choć przytoczone wstępy mają swoją historię, a przede wszystkim te postacie: odgrywały bardzo ważną rolę, w trudnych momentach dzieciństwa naszego bohatera Gabriela.
Obydwoje po przejściach, trudnym dzieciństwie. On walczy ze sobą, próbuje żyć na nowo, ona natomiast wyznacza granicę w koło siebie. Jednak los, kieruje ich ku sobie. Powieść jest skierowana na problemy takie jak porwania dzieci, wykorzystywanie ich
seksualnie, temat bardzo niesmaczny, ale niestety dla  szajki pedofilów to codzienna przyjemność.

Poznamy zaplecze klubów nocnych, gdzie swoje pięć minut mają tancerki striptizerki. Niestety zobaczymy prawdziwe oblicze mężczyzn, którzy bez żadnego skrępowania biorą co niby im się należy, oraz co może spotkać kobietę, która urazi ego takiego mężczyzny.
Historia w pewnym momencie kończy się wzruszająco i zaskakująco, ale jak to w życiu, coś się musi skończyć by można było zacząć od nowa. Odnowa można zacząć nową powieść, może nawet wyjdzie z tego happy end?
 
Opis:
" Osierocona przez matkę jako mała dziewczynka, egzystująca kątem u biologicznego ojca, zgwałcona przez jego kompana, Eloise wzrasta w poczuciu bezradności i osamotnienia wobec otaczającej ją rzeczywistości. Kończy szkołę średnią, ale zdana wyłącznie na siebie, pozbawiona jakiegokolwiek wsparcia, ostatecznie zatrudnia się w klubie, gdzie skąpo ubrana tańczy na rurze. Przybiera imię Crystal i jako bardzo urodziwa kobieta szybko zyskuje popularność. Wcale jej to nie cieszy, brzydzi się oglądającymi ją, często na wpół pijanymi oraz namolnymi mężczyznami, ale musi zarabiać na swoje utrzymanie. Z obojętności i nieufności wobec nich, a także wszystkich innych przedstawicieli tej płci czyni swoją zbroję - o wiele lepiej nie czuć zupełnie nic, niż dać się zranić.....
  
Gabriel Danton uważa, iż niemal do końca zrzucił z siebie ciężar, pod którym uginał się od czasu, gdy jako dziewięcioletni chłopiec został uprowadzony przez porywacza. W zawilgoconej, wyposażonej w małe zaciemnione okienko piwnicy spędził sześć długich i trudnych lat, a mimo to nie poddał się i czerpiąc ze wspomnień o szczęśliwym dzieciństwie, znalazł w sobie dość odwagi oraz siły, by uciec. Wymarzony powrót do rodzinnego domu przyniósł mu kolejną traumę – nie zastał w nim ukochanych rodziców, którzy w czasie jego nieobecności zginęli w wypadku samochodowym. Znalazł oparcie we wspólniku i zarazem przyjacielu ojca, młodszym o rok bracie, a także we własnej artystycznej twórczości. Potrzebował czasu i pracy nad sobą, aby nie zatracić się w goryczy i żalu, i uwierzyć we własną przyszłość. Do tego stopnia odzyskał samego siebie, że pomyślał, iż mógłby spróbować związać się z kobietą. Rzecz w tym, że wciąż bał się bliskości, zarówno fizycznej, jak i psychicznej.....






Info:

Tytuł: "Bez złudzeń" 
Autor:  Mia Sheridan 
Okładka: miękka z zakładkami
Wydanie: pierwsze
Pierwsze wydanie: Październik 2018
Liczba stron: 352
Format: 13.6x21.8
Tłumaczenie: Edyta Jaczewska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam na instagram, tam jestem codziennie ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Kobiety w pewnym wieku... , Blogger