Fascynująca lektura, potrafiła mnie wchłonąć jak najlepszy czytany erotyk ;-) Miałam tylko powierzchownie przeglądnąć i odłożyć na lepsze czasy - czyli na
nadmiar czasu.
Z książki "Młoda bez skalpela" dowiemy się o starzeniu, nic nowego pani doktor oczywiście nie wymyśliła bo każdy wie że "jesteś tym co jesz" przynajmniej ja od dziecka słyszałam to hasło. Ale autorka dobitnie tłumaczy na czym polega starzenie trawienne. Z twarzy można wiele wyczytać nie tylko uczucia ale i co ci dolega. Chcesz młodo wyglądać? nic prostszego można by się wydawać zacznij zdrowo się odżywiać.
Epidemia XXI to nietolerancja pokarmowa, czasem nie jesteśmy tego świadomi jak dany produkt może nam szkodzić. W książce dowiemy się o typach starzenia twarzy: twarz glutenowa, mleczna, winna a może cukrowa? Według tradycyjnej medycyny chińskiej, na twarzy odbija się wszystko co dzieje się w środku organizmu.
Kolejny ciekawy temat to przewlekły stan zapalny. Kolejna cicha epidemia, często nie wiemy o niej albo lekceważymy objawy traktując je jako nieszkodliwe. Musimy wiedzieć że zapalenie rozwija się szybko kilka godzin, dni. Przewlekły stan zapalny różni się tym że rozwój trwa o wiele dłużej, może na początku przebiegać łagodnie, prawie nie zauważalnie ale jednak po paru latach szybko może rozwinąć się.
Hormony, chyba nie znam żadnej kobiety która by nie żaliła się na nie. Hormony to posłańcy w naszym ciele, jest ich wiele i w rożnych miejscach naszego organizmu produkowana, każdy ma swój cel. Jak utrzymać równowagę pomiędzy hormonami? jak oczyszczać i wzmacniać?
Pytań w książce jest wiele, jeszcze więcej przychodzi nam do głowy czytając ją. Ale na wszystko jest odpowiedź. Jest również odmładzający plan odżywiania, produkty które warto wprowadzić do codzienności, witaminy. Przepisy i jadłospis na 4 tygodnie, oraz w praktyce 12-tygodniowy plan.
Teraz tylko siła woli do walki, bo czas mija bezpowrotnie dla naszej młodości, urody i zdrowia.
nadmiar czasu.
Z książki "Młoda bez skalpela" dowiemy się o starzeniu, nic nowego pani doktor oczywiście nie wymyśliła bo każdy wie że "jesteś tym co jesz" przynajmniej ja od dziecka słyszałam to hasło. Ale autorka dobitnie tłumaczy na czym polega starzenie trawienne. Z twarzy można wiele wyczytać nie tylko uczucia ale i co ci dolega. Chcesz młodo wyglądać? nic prostszego można by się wydawać zacznij zdrowo się odżywiać.
Epidemia XXI to nietolerancja pokarmowa, czasem nie jesteśmy tego świadomi jak dany produkt może nam szkodzić. W książce dowiemy się o typach starzenia twarzy: twarz glutenowa, mleczna, winna a może cukrowa? Według tradycyjnej medycyny chińskiej, na twarzy odbija się wszystko co dzieje się w środku organizmu.
Kolejny ciekawy temat to przewlekły stan zapalny. Kolejna cicha epidemia, często nie wiemy o niej albo lekceważymy objawy traktując je jako nieszkodliwe. Musimy wiedzieć że zapalenie rozwija się szybko kilka godzin, dni. Przewlekły stan zapalny różni się tym że rozwój trwa o wiele dłużej, może na początku przebiegać łagodnie, prawie nie zauważalnie ale jednak po paru latach szybko może rozwinąć się.
Hormony, chyba nie znam żadnej kobiety która by nie żaliła się na nie. Hormony to posłańcy w naszym ciele, jest ich wiele i w rożnych miejscach naszego organizmu produkowana, każdy ma swój cel. Jak utrzymać równowagę pomiędzy hormonami? jak oczyszczać i wzmacniać?
Pytań w książce jest wiele, jeszcze więcej przychodzi nam do głowy czytając ją. Ale na wszystko jest odpowiedź. Jest również odmładzający plan odżywiania, produkty które warto wprowadzić do codzienności, witaminy. Przepisy i jadłospis na 4 tygodnie, oraz w praktyce 12-tygodniowy plan.
Teraz tylko siła woli do walki, bo czas mija bezpowrotnie dla naszej młodości, urody i zdrowia.
"...To wspaniała książka o tym, jak umiejętnie wykorzystać połączenie
odpowiedniej diety, zdrowego stylu życia i osiągnięć medycyny
naturalnej, by wyglądać młodziej i cieszyć się zdrowiem. Jest w niej
omówione wiele przypadłości: od przedwczesnego starzenia się i
przewlekłych chorób skóry do schorzeń układu pokarmowego, niepłodności,
zaburzeń hormonalnych i zaburzeń snu...."
Ciekawa lektura :-)
OdpowiedzUsuńSą przepisy to mnie przekonuje :-)
OdpowiedzUsuńZ treści wynika że i panowie też powinni przeczytać .
OdpowiedzUsuńCoś zdecydowanie dla mnie. Z wiekiem staje się coraz bardziej świadoma swojego ciała, ale też i tego, w jaki sposób styl życia czy dieta wpływają na moje zdrowie.
OdpowiedzUsuń