Dziś przedstawiam wam najdroższy krem jaki miałam do tej pory.
Na stronie La Perla Store o kremie Shinear Maitresse - przeciwstarzeniowy krem nawilżający czytam że
"Krem bogaty w morskie składniki o cudownych właściwościach znanych już ponad 1000 lat temu. Krem dostarcza ogromnej ilości białek w tym tych nie produkowanych przez człowieka całkowicie odnawiających uszkodzoną skórę, lipidów zmniejszających utratę wody i uszczelniających cement międzykomórkowy co skutkuje znacznym ujędrnieniem, węglowodanów tworzących nawilżający i antyoksydacyjny film chroniący przed czynnikami zewnętrznymi, 47 pierwiastków i witamin remineralizujących skórę i usuwających zbędne metabolity oraz toksyny. Krem zawiera biotechnologiczny czynnik NMF naturalnie występujący w naszej skórze i odpowiedzialny za nawilżenie i utrzymanie szkieletu kolagenowo-elastynowego skóry, doskonale hamuje wszelkie reakcje alergiczne, dzięki blokerowi białka COX2 odpowiedzialnego za powstawanie alergii "
Efekty to znacznie młodsza, zdrowa, odżywiona i nawilżona skóra.
Stosowanie: wieczorem
Opakowanie: słoiczek 50 ml
Cena: 1 060,00 zł
Moja opinia: Krem wybierałam do potrzeb mojej skóry, jestem w wieku gdzie już trzeba myśleć o wyglądzie który ma procentować w późniejszych latach. Aczkolwiek nie jestem zwolennikiem kremów ze względu na mieszany typ cery z reguły wszystkie kremy koło nosa spływają mi, ten akurat szybko się wchłonął tak jakby skóra go pragnęła. W nocy nie lepiłam się do poduszki co daje nam komfort. Rano po przebudzeniu zauważyłam że twarz jest dobrze nawilżona, jędrna i gładka. Czasem nawet miałam wrażenie że makijaż nie jest potrzebny, skóra wyglądała na wypoczętą bez zabarwień, zwężone pory. Dodatkowe podkłady i pudry tylko by obciążały, wystarczyło podmalować oczy i śmiało wyjść z domu. Krem wydajny, starczył mi dwa miesiące w sumie to oszczędnie go używałam, czasem zdarzało się że zapomniałam go zastosować, ale to były sporadyczne dni gdy zmęczenie dało za wygrane.
Cena jednak jest zbyt wysoka na moją kieszeń i niestety dopóki liczę się z każdym groszem mogę pomarzyć o nowym zapasie. Ale jeśli ktoś sobie może pozwolić na taki luksus szczerze polecam :-)
Stosowanie: wieczorem
Opakowanie: słoiczek 50 ml
Cena: 1 060,00 zł
Moja opinia: Krem wybierałam do potrzeb mojej skóry, jestem w wieku gdzie już trzeba myśleć o wyglądzie który ma procentować w późniejszych latach. Aczkolwiek nie jestem zwolennikiem kremów ze względu na mieszany typ cery z reguły wszystkie kremy koło nosa spływają mi, ten akurat szybko się wchłonął tak jakby skóra go pragnęła. W nocy nie lepiłam się do poduszki co daje nam komfort. Rano po przebudzeniu zauważyłam że twarz jest dobrze nawilżona, jędrna i gładka. Czasem nawet miałam wrażenie że makijaż nie jest potrzebny, skóra wyglądała na wypoczętą bez zabarwień, zwężone pory. Dodatkowe podkłady i pudry tylko by obciążały, wystarczyło podmalować oczy i śmiało wyjść z domu. Krem wydajny, starczył mi dwa miesiące w sumie to oszczędnie go używałam, czasem zdarzało się że zapomniałam go zastosować, ale to były sporadyczne dni gdy zmęczenie dało za wygrane.
Cena jednak jest zbyt wysoka na moją kieszeń i niestety dopóki liczę się z każdym groszem mogę pomarzyć o nowym zapasie. Ale jeśli ktoś sobie może pozwolić na taki luksus szczerze polecam :-)
Strona www laperlastore.pl
fanpage KLIK TU
Ja mam od nich krem ale dużo tańszy :-)
OdpowiedzUsuńWidzę, że przypadł Ci do gustu, mój czeka w kolejce...
OdpowiedzUsuńNo cena duża ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog, jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj ♥
http://powodzeniaveronica.blogspot.com/
Muszę się dobrać do mojego drugiego kremu od nich, bop pierwszy to jakaś pomyłka.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten Twój kremik :) mój był dobry też zwężał pory, ale te ceny ... powalające ! :P
OdpowiedzUsuńMój jeden krem był bardzo rozwarstwiony, ale niedługo biorę się za drugi :)
OdpowiedzUsuń