19:11

Karminowe serce. Przepis na karminowe serce.

Karminowe serce
 Uwaga! Żeby nie było że was nie ostrzegałam! Do tej książki konieczne trzeba skompletować kubek gorącej czekolady, lub czekoladę 😋
 Za każdym razem gdy bohaterka wchodziła do uroczej rodzinnej kawiarenki-cukierni ja ociekałam ślinką na myśl że ją częstują, a w mojej kuchni ani kostki czekolady🙈 Powieść idealna na długie wieczory. Idealnie mieć czekoladę, ciepły koc i ciszę, która wprowadzi was w świat naszej bohaterki.
A świat Laury jest jak mój wymarzony świat na
emeryturze. Pomimo że młoda dziewczyna, to przeszła tak dużo że nic dziwnego że skojarzyłam to z emeryturą, bo po takiej ciężkiej drodze emocjonalnej szuka już tylko ukojenia i ciszy. Pytanie tylko czemu ta cisza tak krzyczy?
 Laura szuka ukojenia w nowym miejscu, poznaje nowych ludzi i zaprzyjaźnia się. Z niektórymi idzie to ciężej, ale zawsze znajdzie się jakaś sposobność. A co z miłością? czy jest jakaś szansa na nią? Ja wiem że bohaterka nie szuka jej, ale w głębi serca czuje że jej pragnie. Czy wykonane własnoręcznie karminowe serce rozwiąże największą zagadkę?

Przepis na karminowe serce😊 to ta książka😘


Opis:
"... Kiedy Laura trafia do urokliwej cukierenki, której właścicielka od lat ręcznie wyrabia pachnące łakocie, nie może oprzeć się magii tego miejsca. Zapach aromatycznej czekolady i kolorowe, pękate słoje z żurawiną i migdałami przyprawiają ją o zawrót głowy.
Laura boi się jednak, że ani przeprowadzka i nowy dom wśród wrzosowisk, ani bliskość magicznej cukierenki nie ukoją bólu po tym, co stało się kilka lat wcześniej. Wtedy ktoś, kto wydawał się bliski, sprawił, że serce Laury pękło, a jakaś część jej samej odeszła na zawsze.
Dziewczyna nie podejrzewa jednak, że właścicielka cukierni skrywa pewien sekret…
Czy magia Złotego serca i życzliwi ludzie pomogą Laurze odzyskać nadzieję?
I czy to prawda, że złamane serce może jeszcze pokochać – nawet dwa razy mocniej?..."







Ps. 
Poniżej parę kadr z warsztatów czekoladowych, w których miałam okazje brać udział. Oczywiście spotkanie było nie tylko słodkie ale i okazja by poznać osobiście autorkę Dorotę Gąsiorowską. Na warsztatach robiliśmy czekoladki i pralinki marząc przy tym o różnych przyziemnych sprawach....może i nam się spełnią 😊😋

serce na tacy

pralinki


Dorota Gąsiorowska

Info:
Oprawa:  miękka
Wydanie: pierwsze
Liczba stron: 512
Wydawnictwo: Znak literanova
Format: 144x205mm
Rok wydania: 2018






2 komentarze:

  1. Ciekawy sposób narracji. Fajnie ze wprowadziłas fragment książki. Brzmi intrygująco ale i kojaco na zimne jesienne wieczory. Poszukam. Poczytam.💚💜💙💛

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam na instagram, tam jestem codziennie ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Kobiety w pewnym wieku... , Blogger