Masło do ciała wiśniowe Bielenda

To masło od razu przejęłam gdy tylko otwarłam opakowanie, zapach mnie porwał  :-)
Używałam go 2/3 razy w tygodniu i prawie dwa miesiące go miałam, moim zdaniem bardzo wydajny. Wchłania się rewelacyjnie, zostawiając skórę nawilżoną i gładką. Nie zostawia
tłustej warstwy i po chwili można zarzucić ubranie na siebie bez obaw że przyklei się wszystko do skóry. Zapach przyjemnie i delikatnie odczuwalny nawet po paru godzinach. Kolor lekko wpadający w róż.

PS. Znacie inne zapachy tego masła?  Mnie kusi malina ;-)


Opis: pochodzi ze strony producenta www.bielenda.pl

Masło zostało wzbogacone o OLEJ Z CZARNEJ PORZECZKI o silnych właściwościach regenerujących, przeciwstarzeniowych i ochronnych na skórę. Dodatkowa zawartość EKSTRAKTU Z WIŚNI oraz BETAINY wyraźnie poprawia wygląd skóry, nawilża ją i rewitalizuje. Masło kompleksowo pielęgnuje ciało, aktywnie regeneruje naskórek, uelastycznia go, przywraca mu wyjątkową miękkość i gładkość. Intensywny zapach zmysłowej wiśni poprawia samopoczucie i nastraja pozytywnie.

Poj. 200ml

Testowała dla was Ewa