Kobiety w pewnym wieku...

Kocham takie książki :-) Zaczynam czytać i już mnie nie ma:-)
Zadziwiające historie które nie przeczytasz w zwykłym podręczniku do historii. Pisane z pasją i z dokładnością które poruszają czytelnika do rozważań. Rzeczy które dla nas w dzisiejszych czasach nie mieszczą się w zdrowym rozsądku, a jednak
tak praktykowanych w tamtych czasach. Chociaż momentami dziwne wrażenie miałam że może jednak w dzisiejszych czasach tego rozsądku nadal nam brakuje :-p
Kobiety, my kobiety to jednak cały czas rządzimy w świecie mężczyzny, to chyba już dziedzictwo ich od czasów gdy Ewa nakłoniła Adama na zjedzenia jabłka z zakazanego drzewa . Niby z pozoru niewinna i nie angażująca się w sprawach męskich ale jednak potrafimy cichym podstępem napiętnować na decyzjach które oni podejmują.
Rzeczywistość wydaje się taka prosta a jednak kobiety zanim doszły do zamierzonego celu to przeszły trudną drogę. Żelazną damą być, może trzeba się nią urodzić ale większością życie od początku kształtuje taką postać żelazną.

Opis: pochodzi ze strony www.znak.com.pl
"...Dobrawa wie, że jej przyszły mąż Mieszko to zatwardziały poganin i masowy morderca. Nie ma wyjścia. Dla dobra swojego rodu wyrusza do dzikiego kraju Piastów.
Oda musi opuścić klasztor, by zostać żoną słowiańskiego barbarzyńcy, odpowiedzialnego za śmierć jej bliskich i przyjaciół. W Poznaniu czeka ją wyłącznie pogarda. A jednak to ona zbuduje podwaliny polskiego imperium. Emnilda jest panią życia i śmierci swoich poddanych. By Europa utonęła w morzu krwi wystarczy jej jedno słowo. Dla korzyści własnej i swojego syna nie zawaha się go wypowiedzieć.
Przyszło im żyć w czasach, gdy panowało tylko jedno prawo – prawo silniejszego. Przybyły do kraju rządzonego przez brutalnych władców, których całym życiem były podbój i mord. Stanęły u ich boku, a gdy nadeszła odpowiednia chwila, same sięgnęły po ster polityki.
Dla dobra rodu, swoich dzieci i dla władzy nie wahały się użyć trucizny czy sztyletu. Przekupstwo, podstęp, nawet własne ciało – każdy sposób był dobry, jeśli pozwalał im realizować zamierzone cele.
Polskie władczynie. Żelazne damy…"